Language
/ Kontakt /

Gabriela Vasconcelos: „Naszym celem jest styl europejski” >>>

Gabriela Vasconcelos: „Naszym celem jest styl europejski” # Siłowanie na ręce # Armwrestling # Armpower.net

Brazylijska zawodniczka o siłowaniu na rękę i pokonywaniu samej siebie. ()

Czy w Brazylii armwrestling jest popularny?

Nie tak bardzo, jak inne sporty. Powiedziałabym, że piłka nożna, siatkówka, koszykówka, nawet pływanie są bardziej popularne. Ale mamy całkiem dużą liczbę sportowców ćwiczących armwrestling.

Czy armwrestling brazylijski jest bardziej podobny do amerykańskiego, czy europejskiego?

Myślę, że tak jak inne wydarzenia, które mają miejsce w Brazylii, są mieszaniną wszystkiego po trochu. Lubimy studiować inne style, naszym celem jest jednak styl europejski, bo Europejczycy są najlepsi. Wiem, że nie siłujemy się tak, jak Europejczycy, ale chcielibyśmy.

Brazylia rośnie w siłę, wybija się w armwrestlingu.

Jesteśmy w tym sporcie już dosyć długo, mieliśmy swoje upadki i wzloty. Tak to jakoś funkcjonuje, że nowi, dobrzy sportowcy się pojawiają, a inni przechodzą na emeryturę. Wtedy my szukamy nowych talentów i inwestujemy w nich tak, żeby sport się rozwijał. Dzięki temu możemy być znani na całym świecie.

A ty jak weszłaś w ten sport?

Miałam 12 lat, gdy zaczęłam trenować gimnastykę. Wyglądałam na silną osobę, więc pewnego razu zostałam zaproszona przez innego sportowca na zawody w siłowaniu na rękę i po 3 tygodniach byłam mistrzem regionu. Po 2 latach zostałam mistrzynią świata.

Twoja ulubiona technika?

Powiedziałabym: wysoki hak. To jest to, czego używam podczas walki i to mi się opłaca. Nie jestem zbyt wysoka, więc ta technika jest dla mnie dobra.

Musiałam rozwinąć się przez ostatnie lata i wybrać, co dla mnie najlepsze.

Czym jest dla ciebie armwrestling?

Jest czymś, co daje mi dużo dobrego doświadczenia. Podróżuję po świecie, trenuję, dbam o swoje zdrowie, przebywam wśród ciekawych ludzi. Armwrestling daje mi dużo korzyści. Nie wyobrażam sobie, żebym zrezygnowała z tego sportu w najbliższym czasie.

Na pewno jest dla ciebie ważne, czy wygrasz. A co, jeśli przegrasz?

Myślę, że nie chciałabym przegrywać; przez ostatnie lata byłam 2 lub 3. Gdy przegrywałam, nie byłam rozczarowana, ale potrzebowałam skupienia i poukładania sobie tego w głowie. Teraz jestem z powrotem na 1 miejscu i nie jestem w stanie opisać, jak dobrze być najlepszym. To naprawdę fajne uczucie wiedzieć, że twoja ciężka praca opłaciła się. Nie ma lepszego uczucia, jak zwycięstwo.

Jaki jest sekret twojego zwycięstwa?

Myślę, że kluczowe jest poświęcenie. Do MŚ w Gdyni zrzuciłam 10 kg i trafiłam do niższej kat. wagowej. Najtrudniejsze było dla mnie utrzymanie dyscypliny nie tylko w diecie, ale w zmianie stylu życia. Trudne były ciężkie ćwiczenia szczególnie, gdy czasem brakowało mi do nich motywacji. Samodyscyplina i poświęcenie są najtrudniejszym elementem bycia sportowcem. Czasami zostajesz MŚ i uwaga wszystkich skupia się na tobie, ale ciężej jest kontynuować bycie mistrzem świata. Wtedy stajesz się celem. Ja przez to przeszłam i przegrałam, nie wytrzymałam. To było trudne, ale wtedy trzeba skupić umysł i znaleźć motywację, aby się podnieść.

 

GK, IM

 

 

 

 

archiwum >>>

Language