Największe spotkanie tytanów siłowania miało miejsce w 2014 na A1. Dave Chaffee, Denis Cyplenkov, Andrey Pushkar, John Brzenk, Ferit Osmanli, Oleg Zhokh, Hadzimurat Zoloev, Evgeni Prudnyk, Olexy Semerenko, Todd Hutchings i wielu innych wystąpiło na tej imprezie. Jak wszyscy wiemy, na imprezach tego typu wielkie znaczenie ma losowanie, ale sami też potrafimy wydać pewne opinie, choć każdy różną.

Z tego co sam widziałem, najlepszą trójką obecnie są Denis Cyplenkov, Dave Chaffee i Andrey Pushkar. Już słyszę, jak inni narzekają, że pokonali któregoś z nich. Ale czas leci, a świat się zmienia. To tylko moja opinia i szanuję prawo innych do posiadania własnej. Myślę, że Pushkar jest znacznie silniejszy, niż parę lat temu. Jego zwycięstwo nad Brzenkiem, który był najcięższy w swojej karierze, jest bardzo imponujące. Ciężko jest mówić o jego zwycięstwie nad Denisem na ostatnim A1, gdyż wcześniej Denis i Dave zniszczyli się nawzajem. Nie mówię, że Pushkar nie pokonałby Denisa, ale i nie mówię, że tak by było.

Dave i Denis prezentowali się podobnie. Wydaje mi się, że Dave potrzebuje nowego planu gry.

Wygrał z Denisem na Nemiroffie 2013 w hak. Ale Denis ma więcej sukcesów, od kiedy atakuje z zewnątrz nawet, jeśli walka toczy się potem w pół haku lub haku. W mojej opinii Dave powinien próbować pobić Denisa tak, jak zrobił to John w Vegas.

Oczywiście od tego czasu Denis stał się silniejszy i technicznie lepszy, ale nadal pronacyjny atak bokiem wydaje się na niego najlepszym sposobem. Ciężko jest przewidzieć wynik starcia Dave vs Pushkar, obaj mają świetne starty. Przewagę na starcie osobiście dałbym Pushkarowi, ale Dave ma więcej mocy przerobowej. Poza tymi trzema jedynie Todd stanowi zagrożenie, choć Brzenk miałby szansę pobić przy stole Todda doświadczeniem i inteligencją. Ale Johnowi nie daję wielkich szans ze wspomnianymi trema potworami (Dave, Denis i Pushkar). Z kolei Todd ma z nimi szansę, bo żaden z nich może nie mieć narzędzi odpowiednich do rozpracowania jego nietypowego stylu walki. Oczywiście oczekujemy, że Voevoda też ma coś w zanadrzu, ale póki co nie ma realnych przesłanek do wydania opinii. Mam wielką nadzieję, że znajdzie się okazja do walki ich wszystkich, by udowodnić, kto jest najlepszy.

Engin Terzi