Drodzy przyjaciele i działacze,

Zakończyliśmy kolejne Mistrzostwa Świata w Armwrestlingu. Za Wami długie i ciężkie 4 dni zawodów a za mną długie 9 dni ciężkiej pracy. Pozwolę sobie przedstawić Wam raport z przeprowadzonych zawodów. Uważam, że tym razem jest to niezbędne.

Już na miesiąc przed samymi zawodami jako dyrektor Techniczny otrzymałem informacje na temat problemu z budżetem w Lithuanian Armwrestling Federation na te zawody. Już wtedy za pomocą rozmów telefonicznych informowałem Prezydenta WAF - Assen Hadjitodorov, że WAF musi przygotować się na najgorsze: "brak pieniędzy i nie opłacone usługi i sprzęt niezbędny do przeprowadzenia zawodów na minimalnym poziomie". Otrzymałem odpowiedź, że w obowiązkach organizatora jest zapewnienie wszystkiego, co niezbędne do przeprowadzenia turnieju.

Po przyjechaniu na miejsce zawodów, okazało się, że spełniły się moje obawy - budżet przygotowany na turniej przez Lithuanian Armwrestling Federation nie wystarczy na pokrycie kosztów światła, dźwięku, sceny, medali, pucharów itp. Przez sobotę i niedzielę negocjowałem z każdą ekipą związaną z organizacją imprezy. Udało się nam znaleźć złoty środek i obniżyć wysokość rachunku za multimedia, światło i dźwięk o około 50%. Moim zdaniem jest to całkiem dobry wynik. Udało mi się namówić ekipy aby rozpoczęły montaż całego sprzętu już w poniedziałek rano - tak aby we wtorek wieczorem scena i pozostałe elementy były gotowe. Tak też się stało.

Przez pierwsze dni pobytu w Wilnie zauważyłem, że ze strony Lithuanian Armwrestling Federation nie otrzymam odpowiedniego wsparcia organizacyjnego, dlatego też spadło na mnie o wiele więcej obowiązków niż zazwyczaj. Dlatego też - jak zapewne zauważyliście - podczas samych zawodów mieliśmy kilka mało znaczących wpadek. Jednak dzięki moim doświadczonym asystentom - udało się nam doprowadzić zawody do końca bez zbędnych przerw spowodowanych naszą pracą.

Jest jednak kilka punktów, na które chciałbym Wam zwrócić uwagę.

Na minionych zawodach współpracował z nami nowy Director of Scoring - Mr. Florin Lazar z Rumunii. Podczas całego przebiegu zawodów oraz przygotowań do nich ja oraz mój team (Peter Veres, Anastasia Kisilova oraz Olesya Romanenko) usłyszeliśmy wiele nieprzyjemnych zdań na nasz temat oraz słownictwo które zostało użyte podczas tych rozmów jest dalekie od ogólnie przyjętego. Używanie niecenzuralnych słów w kierunku osób wykonujących poprawnie swoje obowiązki moim zdaniem jest niedopuszczalne.

Podczas czwartego dnia zawodów, przed samym rozpoczęciem turnieju podszedłem do Prezydenta WAF - Mr. Assen Hadjitodorov z informacją, że Anna i Igor Mazurenko nie wyrażają zgody użycie ich stołów ze względu na to, że nie zostały opłacone. Jednocześnie w tym czasie panel sędziowski otrzymał ode mnie dokumenty do sprawdzenia list startowych pierwszych kategorii (co oznacza, że zawody zostały rozpoczęte). W efekcie Mr Assen Hadjitodorov poinformował publicznie zgromadzonych w sali zawodników oraz przedstawicieli drużyn, iż zawody nie mogą się rozpocząć, gdyż nie wykonuję poleceń Prezydenta Federacji. Fakt ten jest kompletną nieprawdą.

Podczas nagrodzenia drużyn ostatniego dnia - Prezydent Brazylijskiej Federacji Armwrestlingu - Mr. Humberto Panzetti - publicznie, słownie i za pomocą gestów obraził pracującą z nami Olesya Romanenko. Słowa których użył podczas swojej wypowiedzi kategorycznie nie nadają się do zacytowania. Takie zachowanie podczas innych zawodów sportowych karane jest nawet dyskwalifikacją drużyny.

Powyższe przypadki zostały zignorowane przez zarząd WAF (w szczególności przez Prezydenta Federacji). W chwili obecnej jako Technical Director of WAF jestem odpowiedzialny za mój Team który moim zdaniem zasłużył na dużo większy szacunek i w chwili obecnej oczekuję od WAF wyciągnięcia konsekwencji ze wszystkich wyżej wymienionych sytuacji oraz oficjalnych publicznych przeprosin dla każdej znieważonej w zaistniałych sytuacjach osób.

Marcin Mielniczuk
Technical Director of WAF